2 września 1939
W godzinach przedpołudniowych, niemiecki samolot ( prawdopodobnie wracający z akcji bombowej) ostrzelał z broni maszynowej ulice Konina.
Na nogi postawione zostały drużyny „Strzelca” , PCK i Przysposobienia Wojskowego. Patrole tych organizacji zaczęły patrolować wzdłuż linii kolejowej od Strzałkowa do Kramska. Wystawiono posterunki mostowe. Pułk piechoty z Garnizonu we Wrześni, który miał obsadzić przyczółki mostowe oraz linię obronną wzdłuż jeziora Gosławickiego , kanału Warta Gopło, zdołał przejechać pociągiem 15 kilometrów. Po zbombardowaniu transportu przez niemieckie bombowce nurkujące dalszą drogę , do Konina, powędrował pieszo.