Według obietnic firmy, która miała budować dworzec PKP i zapowiedzi Pana Prezydenta, właśnie powinien dobiegać koniec jego budowy. Kolejne i kolejne terminy sprawiły, że – wszystko na to wskazuje – stary dworzec zostanie rozebrany na zimę. Jaki jest taki jest, ale zawsze daje podróżnym, zwłaszcza zimą, pewne schronienie.
Swoją drogą jestem ciekawy, jaką to też umowę podpisały władze miasta z wykonawcą? Dostał wszystko. Najlepszą działkę w mieście, zgodę na budowę centrum handlowego. Zapomniano o klauzuli zawierającej terminy i kary umowne? Czyli, jak zwykle…
Karol P.