Chcieliśmy Państwu zaproponować cykl materiałów ukazujących wydarzenia z pierwszych dni wojny i okupacji w Koninie.
Wojna światowa była wydarzeniem strasznym . Jeszcze przez dwa pokolenia wyznaczała granicę światów i czasów. Jeszcze dwa pokolenia mówiły : „ Przed wojną” i „ Po wojnie”. Konin był na trasie tego walca historii i tak jak wszystkie miasta i wszyscy mieszkańcy zapłacił daninę zniszczeń, krwi i upokorzeń. Mieszkańcy Konina ginęli w nalotach, na polach bitew całej Europy, w obozach, w egzekucjach i w lesie katyńskim. Przypomnijmy te czasy…
*
27 sierpnia 1939 r.
Wobec braku zgody Francji i Anglii na przeprowadzenie mobilizacji powszechnej, władze wojskowe zarządziły tak zwaną „ mobilizację cichą”, „ tajną”. Karty mobilizacyjne nakazujące stawienie się w swoich jednostkach otrzymali oficerowie rezerwy i specjaliści, zwłaszcza z dziedziny obrony przeciwlotniczej. Konin opuściło udając się do swoich jednostek (Września, Gniezno, Poznań) ponad stu oficerów rezerwy.
Zachodni specjaliści wojskowi uznali ten etap mobilizacji za znakomicie zorganizowany i niezwykle sprawny.
Kilka dni wcześniej, na Placu Wolności w Koninie odbyła się uroczystość poświęcenia i przekazania wojsku, ufundowanego ze składek mieszkańców ciężkiego karabinu maszynowego i kilku apteczek polowych.