W niedzielę (8 lipca) w Parafii św. Maksymiliana odbyły się uroczystości upamiętniające 75. rocznicę bestialskich mordów dokonanych na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu i wschodnich województwach ówczesnej Polski.
Obchody rocznicowe zapoczątkowała msza św. odprawiona w kościele pw. św. Maksymiliana przez ks. Krzysztofa Stawickiego, który wygłosił także homilię. Po nabożeństwie jego uczestnicy oraz liczne poczty sztandarowe, Orkiestra Dęta Zespołu Szkół Górniczo-Energetycznych, samorządowcy, kombatanci, przeszli pod tablicę upamiętniającą pomordowanych wołynian, która stanęła dzięki wysiłkom Edwarda Kloca, przedstawiciela Rodzin Wołyńskich i przychylności miasta oraz parafii. Wartę honorową przy niej zaciągnęli członkowie „Strzelca” i harcerze.
Historię strasznych lat wołyńskiej gehenny przypomniał Michał Wanjas, nauczyciel historii w III Liceum Ogólnokształcącym im. Cypriana K. Norwida. Przejmująco w dojmującej ciszy zabrzmiały słowa wiersza Lecha Makowieckiego „Ballada o Wołyniu” wyrecytowanego przez uczennicę „Norwida” Wiktorię Szczepaniak.
Do dni, tygodni i lat niesłychanego terroru, w czasie którego ukraińscy nacjonaliści zamordowali – jak szacują historycy – 100 tys. Polaków, odniósł się również Edward Kloc, syn żołnierza 27. Wołyńskiej Dywizji Armii Krajowej czynnie stawiającej opór upowcom, kultywujący z niezwykłą pieczą i oddaniem pamięć o tamtych czasach.
Następnie przedstawiciele wszystkich środowisk złożyli pod pamiątkową tablicą wiązanki kwiatów. W imieniu mieszkańców i samorządu Konina złożył je, w towarzystwie współpracowników, prezydent Józef Nowicki.
Organizatorem niedzielnych uroczystości byli: Miejska Rada Kombatantów i Osób Represjonowanych, Prezydent Konina, społeczność III Liceum Ogólnokształcącego im. Cypriana K. Norwida oraz Rodzinny Wołyńskie.