Kulisy sławy wg Cejrowskiego

– Nie bądźcie niewolnikami swojego wizerunku – tak, stukając obcasami brązowych butów a la kowbojki, rozpoczął swoje spotkanie z publicznością Wojciech Cejrowski. Odbyło się ono wczoraj w Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych w Żychlinie. Sala pękała w szwach.
Autor popularnego serialu podróżniczego  „Boso przez świat” znany z tego, że w telewizji pokazuje się bez butów, mówił, czemu tym razem jest inaczej. Odpowiedź była banalnie prosta: „bo jest zima”.
– Nawet psom w takich temperaturach zakładają buty – mówił.

Wojciech Cejrowski był w gminie Stare Miasto po raz trzeci. Nawiązując do tematu spotkania „Nie chcecie tam być!”, opowiadał o kulisach pobytu w buszu. Niedogodności, np. brak toalet, powodowały, że jego operatorzy po jednym dniu pobytu chcieli wracać do domu. Już siedmiu zrezygnowało z pracy przy kręceniu „Boso przez świat”. – Dlatego nie chcecie tam być! – opowiadał o tym, czego w telewizji nie widać.

Mówił też o kulisach bycia znanym. – Każdy może zasnąć w pociągu, opierając się twarzą o szybę, ale pan Cejrowski już nie. Już się pojawiają ludzie z telefonami i robią zdjęcia. A potem dzwoni do mnie mama i mówi: synku, nie śpij w pociągu, bo źle wychodzisz na zdjęciach – mówił.

Organizatorem spotkania była Biblioteka Publiczna w Starym Mieście.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.