Wczoraj na Placu Górnika w Koninie, starszego pana zaczepili, kobieta i mężczyzna, pytali o drogę do szpitala. Pokrzywdzony wsiadł z nieznajomymi do ich samochodu, by wskazać im drogę. W czasie jazdy nieznajomi poprosili starszego pana o pożyczkę pieniędzy na operację kolegi, który aktualnie przebywa w szpitalu. Tłumaczyli, że mają dolary, jednak nie zdążyli wymienić waluty. Obiecali, że obcą walutę zostawią w zastaw, a pożyczoną kwotę zwrócą za dwie godziny. Starszy pan wypłacił z bankomatu 5 tys. złotych i przekazał nieznajomym pieniądze, a w zamian otrzymał saszetkę zamkniętą na kłódkę, w której rzekomo miały znajdować się dolary. Oszuści dla uwiarygodnienia sytuacji, dolary przeliczali w obecności starszego pana i schowali je rzekomo do tej samej saszetki, którą pozostawili pod zastaw Wszyscy pojechali do szpitala, tam wysiedli z samochodu. Mężczyzna, który pożyczył pieniądze szybko zniknął. Gdy nie wracał, pokrzywdzony otworzył saszetkę, okazało się, że w środku nie ma ani jednego dolara.
Ponownie ostrzegamy, szczególnie osoby starsze, przed podobnymi sytuacjami. Wchodzenie w dyskusję z nieznajomymi, okazuje się bardzo ryzykowne. Gdy proszą oni o pieniądze to znak, że najprawdopodobniej mamy do czynienia z oszustami. Oszuści tak aranżują sytuację i prowadzą rozmowę w taki sposób, by wzbudzić zaufanie i przekonać rozmówców do swojej prawdomówności, po czym wyłudzają bądź kradną pieniądze lub inne kosztowności.
Zwracamy się do rodzin osób starszych, by zwrócili uwagę i ostrzegli swoich najbliższych przed podobnymi sytuacjami. O każdym podobnym przypadku należy natychmiast powiadomić Policję tel. 997.
Renata Purcel-Kalus
KMP w Koninie
KMP w Koninie