Śladami niepodległości (27)

Zbliżała się 120. rocznica męczeńskiej śmierci kapłana.

Z inicjatywy środowisk skupionych przy parafiach św. Wojciecha i św. Maksymiliana Kolbe przystąpiono do przygotowania obchodów. Ogromne znaczenie miało w tych przygotowaniach poparcie księży Antoniego Łassy i Stanisława Waszczyńskiego. Dosłownie w ciągu dwóch tygodni, społecznie, robotnicy z Konina, w miejscu „prostego, odarniowanego jedynie grobu" wznieśli piękny, murowany z granitu grobowiec w kształcie ściętej piramidy zwieńczonej krzyżem, z którego zwisa symboliczna pętla. Fronton nowego grobowca zdobią mosiężne litery układające się w znany już napis, orzeł w koronie i pierwsze słowa psalmu „Tobie Panie zaufałem…", będące ostatnimi słowami męczennika.

Na uroczystości poświęcenia byli obecni: ks. biskup Jan Zaremba oraz liczna delegacja ojców kapucynów ze swymi najwyższymi władzami, poczty sztandarowe konińskich zakładów pracy i tysiące wiernych pamięci bohatera mieszkańców Konina.

Po dziesięcioleciach przerwy pojawili się też w tych miejscach harcerze. Stało się to za sprawą powstałego w 1985 r. niezależnego katolickiego I Szczepu Polskiej Organizacji Harcerskiej.

Szczep ten postanowił jako swe imię i jako swego bohatera przyjąć postać niezłomnego zakonnika.

W 1987 roku, 3 maja, mocą decyzji ojca Prowincjała Kapucynów I Szczep POH otrzymał upragnioną nazwę swego bohatera, a Jego imię utrwalone zostało na przepięknym sztandarze, wyhaftowanym dla harcerzy przez żołnierzy III Obwodu AK „Lwów”.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Ta witryna używa plików Cookie. Aby zapewnić jej poprawnie działanie, konieczne jest ich zatwierdzenie.