Dziś wspomnimy o domu należącym przed wojną do bogatej rodziny konińskich Żydów – Leszczyńskich. Głowa rodu Majer Juda Ejzen Leszczyński był legionistą oraz walczył w 1939 roku.
Tak mieszkanie w przedwojennym Koninie wspomina Jego córka Maria Leszczyńska :
„ Zdążyłam jeszcze przez sześć lat być szczęśliwą w moim rodzinnym miasteczku Koninie, gdzie mieszkał cały ród Leszczyńskich (właścicieli wiatraków, a potem młynów i olejarni) i Ejzenów – ludzi bez majątku, którzy sami dochodzili do wszystkiego: lekarzy, prawników, historyków, a nawet aktorów (w Wiedniu). Mój Ojciec Majer Juda Ejzen był adwokatem. Pamiętam dużo sprzed wojny: śmierć mego dziadka Ejzena, jego ortodoksyjny pogrzeb, ślub pod chuppą ciotki Miry Leszczyńskiej, pamiętam mieszkania moich krewnych, uroczystości rodzinne, choć nie byliśmy nabożni, szabaty u babci Rózi, "czarodziejski grający nocnik" w jej mieszkaniu. Tak, szczęśliwe sześć lat!”
Dziś ta modernistyczna kamienica, niegdyś najnowocześniejsza w Koninie, zgadnijcie… Tak , jest opróżniona z lokatorów, pojawiają się na niej cora wyraźniejsze ślady dewastacji i zaniedbania. Rozebrać ?
bardzo, bardzo, jestem zachwycona, ze przypadek sprawil, ze to przeczytalam i zobaczylam zdjecia. mieszkalam na dabrowskiego, po drugiej stronie ulicy