Na szkolne wycieczki jechało się raz w roku przeważnie do Zakopanego, Warszawy lub Gdańska. Częściej były to wycieczki do konińskich zakładów pracy. Do kopalni, do elektrowni, do huty a nawet do piekarni mechanicznej, winiarni i „olejarni”.
Dzisiaj, zdaje się, że wśród szkół najpopularniejsze są wycieczki na spotkanie z Prezydentem Miasta . Takie czasy.
Na zdjęciu harcerze przed bramą Odkrywki Gosławice.