No i oczywiście jesteśmy na Placu Wolności. Lata sześćdziesiąte. Ruch, jak w dużym mieście. A ta grupka wpatrzona w gablotę na budynku? To miejscowi kinomani. W gablocie bowiem skupiało się całe niemal życie kulturalne miasta, a mianowicie przedstawiany był plakat, fotosy najbliższego filmu w kinie „ Górnik”. Co najważniejsze, podawany był także groźny napis : "Dozwolony od lat …”
Film to chyba w kinie, a nie w koniu ( koniach ), chociaż kino „Górnik”, jak najbardziej w Koniowie.