Przypomnijmy, lekarze protestują przeciwko planom restrukturyzacji weterynaryjnej inspekcji, która odpowiedzialna jest między innymi za bezpieczeństwo żywnościowe. – Zmiana stawek wynagrodzeń za wykonywaną przez nas pracę to tylko jeden z powodów protestu – mówi lekarz weterynarii Roman Porwan. Jak dodaje, niezadowolenie tej grupy zawodowej narastało od około
W poniedziałek ma odbyć się posiedzenie Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej. Niewykluczone, że wtedy zapadną decyzje w sprawie losów strajku.