5 strażaków i pracownik firmy ochroniarskiej uratowało psa, pod którym na Warcie w Koninie załamał się lód. Wszystko działo się w niedzielę wieczorem przy ulicy Nadrzecznej na rozlewisku rzeki.
Psa zauważył pracownik firmy ochroniarskiej. Sam podjął próbę wydobycia go z zimnej wody. Nie mając odpowiedniego zabezpieczenia wycofał się. Wezwał za to straż pożarną. Na miejsce pojechał samochód z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej Nr 2 w Koninie. Strażacy oświetlili teren, dotarli do psa na desce lodowej. Wyziębione i mokre zwierzę zostało bezpiecznie przetransportowany na stały ląd.
Właściciela psa nie odnaleziono, dlatego czworonóg trafił pod skrzydła Konińskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.