Wczoraj doszło do śmiertelnego wypadku na oznakowanym przejściu dla pieszych na ulicy Przemysłowej. Z pierwszych informacji wynikało, że kierowca dostawczego mercedesa starał się ominąć dziurę, wjechał na chodnik i potrącił 79-letnią mieszkankę Konina. Jednak okazuje się, że kobieta przechodziła po przejściu dla pieszych i nie wiadomo dlaczego kierujący pojazdem jej nie zauważył.
Pierwsze informacje, jakie napłynęły z miejsca tej tragedii mówiły o rzekomej próbie ominięcia przez kierowcę mercedesa dziury w jezdni i utracie panowania nad pojazdem. Kierowca miał wjechać na chodnik i tam potrącić pieszą kobietę.
Jednak policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, którzy wykonywali na miejscu czynności zdementowali te informacje. Okazało się że w miejscu wypadku nie ma żadnej dziury w jezdni, ani żadnego innego utrudnienia. Świadkowie zdarzenia jednoznacznie powiedzieli, że 79-letnia kobieta przechodziła po oznakowanym przejściu dla pieszych i tam została potrącona.
Dokładne przyczyny tej tragedii będą wyjaśniane. Wiadomo, że kobieta przeszła już prawie przez obydwa pasy ruchu i potrącona została tuż przed wejściem na wysepkę, która jest na środku jezdni. Kierowca mercedesa sprintera z niewiadomych na razie powodów po prostu jej nie zauważył.
Jeżeli okaże się winnym wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozić mu będzie kara nawet 8 lat więzienia.
Pewnie rozmawiał przez tel debil