Ten dzień z pewnością przejdzie do historii wydarzeń w naszej gminie. I to nie tylko z racji jubileuszu naszej zacnej 100 latki, czyli Kramskiej Orkiestry Dętej, ale i za sprawą oprawy artystycznej, którą temu wydarzeniu nadano. Zdarzyło się bowiem, że świętowaliśmy to wydarzenie, po raz pierwszy w historii naszej gminy, poza jej granicami, w konińskim OSKARDZIE, którego scenę oraz technikę otrzymaliśmy na ten dzień, od zaprzyjaźnionego CKiS w Koninie.
To była prawdziwa muzyczna uczta! Jak powiedział jeden z gości, który na muzyce podobno się nie zna, takiego koncertu w wykonaniu amatorów jeszcze nie słyszał, zaś prowadzący całość wydarzenia Jerzy Kryszak, pozwolił sobie zauważyć, że w Kramsku … wszystko gra!
Wypełniona do ostatniego miejsca widownia żywo reagowała na wszystko, co działo się na scenie. A działo się naprawdę dużo. Solo na saksofonie tenorowym wykonał Damian "Pinki" Pińkowski z zespołu ENEJ, pięknie zabrzmiało "Blue Moon" wykonane na puzonie przez artystę Teatru Wielkiego w Poznaniu, Zbigniewa Stokłosę, na akordeonie z urwanym paskiem, w utworze "Zirkus Renz", zaprezentował się Krystian Weber. Ślicznie, w czerwonej sukience, na tle orkiestry, wyglądała Dominika Grzelak, która zaśpiewała znaną wszystkim piosenkę "Być kobietą", zaś Wiktor Skrzypczak oczarował wszystkich
przepięknym popisem umiejętności gry na ksylafonie. Gwoździ programu nie było, za to piękną grę na trąbkach zaprezentowali Szymon i Maciej (nomen omen), Gwóźdź!
Pod adresem kapelmistrza orkiestry, Przemysława Domagalskiego i towarzyszących mu dziewcząt Kasi Bąk oraz Patrycji Jarońskiej, popłynęły życzenia, słowa uznania oraz podziękowania za ten, nie tylko cudowny wieczór, ale i cały historyczny dorobek kramskich muzyków. Andrzej Nowak – doradca wójta gminy Kramsk, przypomniał w kilku zdaniach, historię kramskiej orkiestry (film temu tematowi poświęcony, zrealizowany przez Andrzeja Michalaka, uczestnicy spotkania, wraz z nową płytą orkiestry i okolicznościowym folderem otrzymali przy wejściu na widownię z rąk pięknych dziewcząt).
Do słów Andrzeja Nowaka życzenia w imieniu rady gminy oraz pracowników urzędu gminy dołożył Waldemar Białecki – przewodniczący rady gminy. Następnie życzenia złożyli kolejno: Stanisław Bielik – starosta koniński, Janusz Dembowski – komendant miejski PSP w Koninie, delegacja orkiestry QUANTUM z Rychwała, delegacja OSP Kramsk, Andrzej Rusin, przedstawiciele orkiestry z Brzeźna, Basia Dutkowiak i Magdalena Woźniak w imieniu dyrektorów placówek oświatowych z terenu naszej gminy, Danuta Pydyńska w imieniu dyrektorki CKiS w Koninie Elżbiety Barszcz, Krzysztof Pydyński – dyrektor szkoły muzycznej w Koninie, delegacja zespołu "Dzieci Kujaw", Ilona Jedlińska – sympatyczka orkiestry, przedstawiciele orkiestry z Krzymowa oraz z Sompolna, Adam Kołodziejczak – były kapelmistrz orkiestry, zespół BRAVO, Janusz Kamiński i Robert Żurański w imieniu Zespołu Szkół Górniczych i Młodzieżowej Orkiestry Górniczej w Koninie, delegacje orkiestry z Kleczewa, Słupcy oraz Wierzbinka, Bogumił Leszczak, LOS BIGOS – przyjaciele Przemka, Mirosław Pacześny – orkiestra PAK KWB Konin, Roman Bednarek – burmistrz Sompolna i na zakończenie, ks. prałat Sławomir Kasprzak – proboszcz parafii Kramsk (z ekranu poleciały jeszcze życzenia od zespołu ENEJ).
– Dzisiejszy dzień się już nie powtórzy. To jest raz na 100 lat. Muzyka jest po to, by ludzi rozweselać i sprawiać, by lepiej przeżywać niełatwe życie. Za to wam wszystkim dziękuję. Cieszę się, że umiemy godzić to co duchowe z tym co cielesne. Niech Bóg wam błogosławi – to słowa księdza Sławka do których dołączę moje życzenia: takiej widowni i takich owacji na każdym waszym koncercie.