29.01.1997 roku na służbie zginął sierżant Zdzisław Karczewski. Była to śmierć tragiczna, został potrącony przez zbyt szybko jadące auto. Zginął na miejscu wypadku, pozostawiając żonę i dwójkę dzieci. Miał 32 lata, od trzech lat służył w policji. Z inicjatywy Komendanta Miejskiego Policji w Koninie mł. insp. Sławomira Jądrzaka podczas uroczystej zbiórki aula Komendy Miejskiej Policji w Koninie została nazwana jego imieniem.
Uroczysta zbiórka odbyła się we wtorek 31 stycznia. W uroczystości wzięli udział najbliżsi tragicznie zmarłego policjanta oraz Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu nadinsp. Tomasz Trawiński.
Odczytany akt nadania imienia został wręczony pani Marii Karczewskiej przez szefa wielkopolskich policjantów. Następnie wdowa w asyście komendantów wojewódzkiego i miejskiego odsłoniła pamiątkową tablicę i w pełnych wzruszenia słowach podziękowała za inicjatywę, uroczystość i 20 lat opieki jaką obdarzali ją i jej dzieci koledzy tragicznie zmarłego męża oraz oficjalne instytucje.
Uroczystość zakończyła okolicznościowa modlitwa odmówiona przez kapelana konińskich policjantów księdza kanonika Sławomira Kasprzaka, po czym uczestnicy wpisali się do księgi pamiątkowej.
Wspaniale, że pamięć po wartościowych ludziach nie ginie.