Pyzdrzanie mieli zaszczyt gościć Cecylię i Andrzeja Smorawińskich, rodzinę gen. Mieczysława Smorawińskiego, zamordowanego w Katyniu. Jego ojciec Jan Smorawiński pochodził z Pyzdr.
Państwo Smorawińscy przyjechali do Pyzdr z Warszawy. Chcieli poznać miasteczko, z którego pochodzili ich przodkowie, jak również poznać rodzinę, która nadal tu mieszka.
W rolę przewodnika po Pyzdrach wcieliła się przewodnicząca Rady Miejskiej Elżbieta Kłossowska, z którą to państwo Smorawińscy wcześniej korespondowali.