Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego konińskiej komendy we wtorek kontrolowali trzeźwość kierowców wspólnie z pracownikami Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Koninie. Nie zatrzymali żadnego nietrzeźwego kierowcy, ale cel kontroli był inny.
Mundurowi wraz z Dyrektorem WORD Piotrem Korytkowskim oraz Pawłem Durkiewiczem pojawili się we wtorkowe przedpołudnie na ul. Warszawskiej oraz Ślesińskiej. W tych dwóch miejscach policjanci zatrzymywali kierowców i badali ich trzeźwość. Pracownicy WORD-u natomiast wręczali kierowcom jednorazowe alko testery oraz oświadczenie sprawcy wypadku wraz z dokładnym opisem w jakich sytuacjach należy wezwać Policję, a w jakich kolizję można załatwić na miejscu i znacznie szybciej.
Około 120 kierowców otrzymało niewielkie upominki, które jak podkreślał dyrektor WORD mają za zadanie upewnić kierowcę wyruszającego w drogę, czy aby na pewno w jego organizmie nie ma już alkoholu. Może się tam jeszcze znajdować pomimo, iż kierowcy wydaje się, że już jest trzeźwy i może kierować. Być może dzięki tym urządzeniom uda się uniknąć srogich konsekwencji na drodze.
To są łapanki na kierowców. Pies to pies .Tfu .