Młodziutka wokalistka znalazła się w finale, zostawiając za sobą blisko 200 osób, które walczyły o prawo udziału w tym prestiżowym festiwalu.
Patrycja w brawurowy sposób wykonała piosenkę pt. “Dworzec”, zachwycając tym samym głównego jurora – Andrzeja Rosiewicza, który był pod ogromnym wrażeniem dojrzałości wokalnej, ekspresji wyrazu, a także samym pomysłem na interpretację tej niezwykle trudnej piosenki – Patrycja bowiem wcieliła się w niej w bezdomną Rosjankę, z futrzaną czapą na głowie, w podartych jeansach i koszulce z napisem “Kocham Rosję”. Jak powiedział Rosiewicz: “Artysta tak naprawdę jest artystą wtedy, gdy budzi w słuchaczu skrajne emocje – od płaczu, poprzez gniew, wzruszenie, na śmiechu kończąc – artysta musi prowokować!”.