Minęła kolejna rocznica rozpoczęcia , na rozkaz Stalina i radzieckiego Biura Politycznego, eksterminacji polskich oficerów wziętych do niewoli przez Armię Czerwoną. Strzałem w tył głowy wymordowano ponad 20 tys. oficerów, elitę narodu. Po odkryciu grobów Rosjanie usiłowali zrzucić winę na Niemców. Gdy Rząd Polski w Londynie zwrócił się do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża o obiektywne badania, Rosjanie zarzucili mu „ współpracę z faszystami” i zerwali stosunki dyplomatyczne. Kłamstwo katyńskie było jednym z najbardziej strzeżonych dogmatów Rosji i komunistycznych władz polski do lat dziewięćdziesiątych.
Marian Hemar
Racja stanu ( fragment)
Kiedy w Katyniu ziemia na światło wydała
Mierzwę trupów – pobite, porzucone ciała
Polaków oficerów; kiedy na tysiące
Liczono trupy biedne pokotem leżące;
Kiedy od lat szukani, bez śladu zgubieni
W azjatyckich pustyniach, w sowieckiej przestrzeni
Tak się raptem znaleźli – zanim świat ochłonął
Ze zdumienia i strachu, co z mogiły wionął,
Nim zdążył myślą bezmiar tej zbrodni przeniknąć
I zanim zdołał zblednąć, i nim zdołał krzyknąć –
Jak skwapliwie psykali nasi politycy
Realni demokraci, trzeźwi anglofile
Żeby tyle nie mówić o byle mogile
Żeby nie robić gwałtu z jednego Katynia
Krzywdę połknąć, pysk skulić i nie szukać racji
W imię celów najwyższych: w imię demokracji
Bo pan Goebbels o Katyń Sowiety obwinia
Więc jak nam demokratom popierać Goebbelsa?
Jak – za Goebbelsem – Rosję oskarżać przed światem?
Jak nam Anglię przed takim stawiać dylematem?
Więc trzeźwi, polityczni, realni i mili
Zrobili tak, że właśnie – wiemy jak zrobili
W wyniku tej roboty, nie my z Sowietami
Zerwaliśmy o Katyń, lecz Sowiety z nami
W wyniku tej roboty świat spuścił zasłonę
Na mogiłę, gdzie leżą trupy niepomszczone
I przyjęto powszechnie, milcząco, w sekrecie
Że o tym się nie mówi w eleganckim świecie
W wyniku tej roboty nas wini opinia
O zbrodnię polityczną : o nietakt Katynia.