Wielu mieszkańców Konina z sentymentem wspomina stary dworzec kolejowy.
Wzniesiono go w 1926 roku według projektu architekta Romualda Millera. Wyglądem swym przypominał barokowy dwór polski o wejściu wspartym na kolumnach i alkierzowych skrzydłach. Taki sam dworzec wzniesiono w Kole, a podobne w Gostyninie,Łęczycy,Ozorkowie i Sierpcu.
Dworzec dotrwał do 3 września 1939 roku, kiedy to został zbombardowany przez ekadrę bombowców nurkujących Ju 87 pod dowództwem Oskara Dinart' a. W trakc ie ataku zginęło kilkanascie osób, w tym zawiadowca stacji. Zniszczone została też jedno skrzydło dworca. Niemcy odbudowali dworzec i przetrwał on w niezmienionym stanie do połowy lat siedemdziesiątych, kiedy to nierozstropnie został rozebrany. Na zdjęciu niżej atak lotniczy na dworzec. Zdjęcie wykonali piloci niemieccy.