8 pseudokibiców Górnika już poddało się karze. Na wokandzie zapadną tylko ich wyroki. Pozostała połowa (czyli ci, którzy nie przyznają się do rozróby) stanie przed sądem 13 lipca.
Do burdy doszło pod koniec marca na konińskim stadionie przy ulicy Podwale. Interweniowała policja. W kierunku funkcjonariuszy poleciały ławki, metalowe pręty i cegły.