27 stycznia odbyła się , bez większych fajerwerków, XVIII Sesja Rady Miasta Konin. Radni zajmowali się między innymi Konińskim Budżetem Obywatelskim, podjęli Uchwałę w sprawie przeciwdziałania przemocy w rodzinie, zmianami w budżecie na rok 2016, ( między innymi przeznaczenie 46 tys zł na bezpłatną pomoc prawną), planami zagospodarowania przestrzennego okolic ulicy Gajowej i Marantowskiej ( gdzie ma powstać nowy cmentarz komunalny).
Oczekiwanym punktem obrad był projekt uchwały ustalającej stawki opłat za wodę i ścieki w latach 2016 – 2017. Po wysłuchaniu wyjaśnień prezesa zarządu P W i K Zbigniewa Szymczaka, radni zdecydowaną większością głosów przyjęli proponowane stawki.
Podczas sesji dawała się odczuwać nieobecność Prezydenta Józefa Nowickiego. Jego zastępcy nie zawsze, w sposób zadawalający radnych, potrafili odpowiedzieć na pytania, a większość kierowników wydziałów ( korzystając z okazji ?) opuściło po przerwie salę obrad.
Nie rozumiem sformułowania”bez większych fajerwerków”. Czy autor chce by w poważnym gronie ludzi podejmujących ważne decyzje odbywały się cyrki? No chyba nie?
A Pani woli polis politycznych fajerwerków?
Bez politycznych fajerwerków,barwny język.Oddający przebieg sesji.Mieszkańcy chcą żeby radni byli merytoryczni i żeby było barwnie,a jeszcze lepiej bulwersująco,czy wręcz pikantnie.Tak się nie da,albo jedno,albo drugie.Radni podejmowali rozsądne,merytoryczne decyzje,no to było nudno……
merytorycznych radnych to z 2-3 reszta maszyny do głosowania
Górecki jakiś blady
Nie było prezydenta Nowickiego,a zastępcy słabo sobie radzili.Woda gdy realizowana jest inwestycja za kilkadziesiąt milionów złotych będzie droga,tego nie można uniknąć,ale można przecież wyprowadzić się na wieś i mieć dom najlepiej z własną studnią.I ci którzy mają kasę najczęściej teraz tak robią….
Pan Radny Górecki mówiąc o uniknięciu przeinwestowania wydłużając prace o 3 lata dowodzi, że brak mu logicznego myślenia,albo fantazja go poniosła. Jakby budował dom i trzymał ekipę 3 lata dłużej płacąc im wynagrodzenie dwa razy dłużej to pytam się gdzie tu ekonomiczność?