Kopalnia w Adamowie została sprzedana za tanio – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. NIK skontrolowała 15 prywatyzacji, wobec 4 miała poważne zastrzeżenia.
Zakład, wraz z konińskimi kopalniami i elektrowniami jest własnością Zygmunta Solorza-Żaka. Zdaniem NIK – w tym przypadku Ministerstwo Skarbu Państwa postąpiło niegospodarnie. Sprzedało 85% akcji KWB Adamów za 67.320.000 zł (6,60 zł/akcję wobec rekomendowanej ceny 6,99 zł/akcję), a więc znacznie poniżej wartości księgowej spółki wynoszącej 144,6 mln zł. – Na pozycję negocjacyjną Ministerstwa Skarbu wpłynęło wadliwe oszacowanie wartości KWB Adamów, przyjęte bez zastrzeżeń przez Komisję Ministerstwa – czytamy w raporcie.
Tymczasem sytuacja w zakładach należących do Solorza-Żaka jest niewesoła. Zarząd chce zawiesić układ zbiorowy. Wobec sprzeciwu związków zawodowych grozi zwolnieniami grupowymi. Tłumaczy, że to wynik trudnej sytuacji na rynku energetycznym. Związki odpowiadają, że to raczej efekt braku inwestycji i za tydzień jadą do Warszawy protestować przed siedzibą firmy Solorza-Żaka.