Alarm bombowy w konińskich gimnazjach. Przed południem konińska policja
odebrała doniesienie, że w jednym z gimnazjów wybuchnąć ma bomba.
– Anonimowa informacja była na tyle ogólna, że musieliśmy sprawdzić wszystkie gimnazja – mówi rzecznik konińskiej policji – Marcin Jankowski.
Większość szkół podjęła decyzję o skróceniu zajęć. – Nie można tego traktować jak ewakuacji – tłumaczy Jankowski. – W szkołach nie było żadnej paniki, dzieci wcześniej wróciły do domów – mówi rzecznik.
Policja po przeszukaniu szkół zacznie szukać autora tego alarmu.