Koninianin podszedł do tego pojedynku dość nietypowo. Zamiast boksować ze zdecydowanie niższym przeciwnikiem w dystansie, od początku postawił na otwartą wymianę ciosów. W rezultacie Szymański przyjął kilka niepotrzebnych uderzeń. Udało mu się jednak przełamać przeciwnika w drugiej części starcia i doprowadzić do szybkiego nokautu.
Estrella był dla pięściarza z naszego miasta kolejnym rywalem, który nie postawił wysoko poprzeczki. Jak zapowiadają szkoleniowcy Szymańskiego – już w najbliższym czasie Patryk walczyć będzie z przedstawicielami pierwszej światowej piętnastki wagi junior średniej.
Estrella był dla pięściarza z naszego miasta kolejnym rywalem, który nie postawił wysoko poprzeczki. Jak zapowiadają szkoleniowcy Szymańskiego – już w najbliższym czasie Patryk walczyć będzie z przedstawicielami pierwszej światowej piętnastki wagi junior średniej.