Wszystko działo się w nocy z poniedziałku na wtorek. Zapłakana 39-letnia kobieta z Goliny przyszła na komendę w Koninie i pokazała zdjęcie, które dostała od partnera. W MMS-ie widać było rurę wydechową samochodu, do której podłączony był gumowy wąż. Jego drugi koniec był przymocowany do szyby samochodu, żeby spaliny dostawały się do środka.
Kryminalnym udało się znaleźć auto i zdesperowanego 45-latka na parkingu przy Wyszyńskiego. Mężczyznę uratowano, trafił do szpitala w Koninie. Miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie.