Podobno lepsza niż w Uniejowie. Wysoko zmineralizowana, a jej temperatura to 62 stopnie Celsjusza. Woda z konińskiej geotermii. Do celów balneologicznych nadaje się podobno doskonale, choć nie jest jeszcze dobrze przebadana.
Na zdj. Kazimierz Lipiński – orędownik i lobbysta konińskiej geotermii
Te – szacunkowe – wyniki badań zostały w czwartek wręczone prezydentowi Konina w formie raportu, który na ręce Józefa Nowickiego złożył Tadeusz Neczyński – prezes spółki Geotermia Konin.
Aby jednak wykorzystać potencjał podziemnych źródeł niezbędna będzie instalacja wymiany ciepła. Mówiąc inaczej – mocą 8 megawatów trzeba będzie ogrzać część Konina. Wykorzystanie leczniczych właściwości wód – o ile potwierdzą je dokładniejsze badania – odbywać się będzie w zasadzie – przy okazji. Ile kosztować ma budowa infrastruktury pozwalającej na wykorzystywanie gorących źródeł ? Nie wiadomo.
