Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce nie zastali agresora w mieszkaniu. Od pobitej kobiety dowiedzieli się, że napastnik często nadużywa alkoholu i nie inaczej było dzień wcześniej, kiedy wrócił do domu pijany. Gdy się obudził następnego dnia wpadł w szał ponieważ nie miał pieniędzy na alkohol wtedy postanowił zdobyć gotówkę używając gróźb i przemocy wobec żony.
Policjanci zatrzymali 46-latka dwie godziny później, gdy wrócił do domu. Okazało się, że mężczyzna jest tak pijany, że nie był w stanie „nadmuchać” w alkotest. Agresywny domownik noc spędził w policyjnym areszcie, gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty za które może trafić do więzienia na 5 lat.