Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego i dzielnicowych z konińskiej komendy uratowano siedzącego na torach przy stacji PKP 70-letniego mężczyznę.Wczoraj tuż po 18:00 przy stacji Konin – Zachód kilka chwil dzieliło go od tragedii. Niedoszłego samobójcę zauważył dyżurny Straży Ochrony Kolei i powiadomił oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji. Na miejsce natychmiast pojechali dzielnicowi. Nietrzeźwy 70-latek z Konina siedział na torach.
Dzielnicowi siłą zdjęli go z torów. Niespełna minutę później przejechał tamtędy rozpędzony pociąg. Mężczyzna nie miałby żadnych szans. Swą desperacką decyzję tłumaczył problemami osobistymi. Załoga wezwanej na miejsce karetki pogotowia zabrała 70-latka do szpitala.