Przypomnijmy, dziś rano doszło tam do zderzenia czterech pojazdów. Sprawca – 30 letni kaliszanin wjechał volkswagenem passatem w stojącego na światłach fiata pandę. Passat uderzył także w przejeżdżający przez skrzyżowanie autobus, z kolei panda zderzyła się jeszcze z peugeotem 106.
Ciężko ranną kierującą fiatem przewieziono do konińskiego szpitala. Kobieta zmarła wieczorem.
Dodajmy, że dziś rano warunki jazdy były utrudnione przez gęstą mgłę.
W tej sytuacji może służby odpowiedzialne wreszcie dostatecznie oznakują to niebezpieczne skrzyżowanie światłami pulsującymi, bo wariatów pędzących tam na ostatnią chwilę żółtego lub już czerwonego światła nie brakuje. NO I TAM FOTORADAR!! a nie w krzakach na wylocie z miasta przy 50 km/h…