Każdego, kto rozpozna mężczyznę na fotografiach umieszczonych na stronie www.konin.policja.gov.pl mundurowi proszą o kontakt np. pod numerem alarmowym 997. Jak informują mundurowi – zdjęcia to efekt kilkutygodniowej pracy operacyjnej kryminalnych.
Metoda oszustw “na wnuczka” czy “na policjanta” to plaga. Złodzieje za cel wybierają sobie osoby starsze, często samotne. Dzwonią i najpierw podają się za krewnego, który potrzebuje pomocy, a potem udają policjanta, który ściga fałszywego krewniaka. Grający policjanta złodziej informuje ofiarę, że musi wydać pieniądze, których zażądała osoba podająca się za kogoś z rodziny, bo to pomoże w zdemaskowaniu oszusta. Zapewnia, że złodziej wpadnie w przygotowaną przez policję zasadzkę, a pieniądze szybko wrócą do właściciela. Oczywiście, cała akcja to oszustwo. Jak się okazuje – skuteczne, bo w Koninie złodzieje zarobili w ten sposób kilkanaście tysięcy złotych.