Fot. Archiwum
Do wypadku doszło koło 14.00 na 270 kilometrze autostrady w kierunku Warszawy. W wyprzedzaną przez Scanię ciężarówkę Renault uderzyła Astra. Kierowca opla stracił panowanie nad kierownicą. Samochód odbił się od barierki odgradzającej pasy jezdni i zderzył z Renault. Kiedy podróżni wysiedli z aut, by zobaczyć skutki kolizji, na Renault najechał DAF. – Nie było hamowania. Kierowca DAF-a zginął na miejscu – mówi rzecznik turkowskiej policji Piotr Kąciak.Na miejscu jest policja, prokuratura i konińska grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z JRG 1. Wezwano ją ponieważ dwie ciężarówki przewoziły gaz LPG i olej napędowy.
Autostrada przez kilka godzin będzie zablokowana. Policja radzi, by kierować się na starą „dwójkę”.