Mundurowi zatrzymują kierowców na tzw. „podwójnym gazie” codziennie, jednakże w miniony lipcowy weekend liczba nietrzeźwych była rekordowa. Funkcjonariusze zatrzymali czterech pijanych kierowców samochodów osobowych, szesnastu nietrzeźwych rowerzystów oraz dwóch kierowców aut i dwóch rowerzystów którzy byli trzeźwi, ale posiadali sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Wśród zatrzymanych nietrzeźwych kierowców, zdecydowana większość kierowała mając w organizmie ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. W siedmiu przypadkach urządzenie do badania stanu trzeźwości wykazywało ponad 1,5 promila, a rekordziści „wydmuchali” ponad 2,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Policjanci zatrzymali między innymi sprawcę kolizji w miejscowości Borki – 29-latka, który kierował samochodem osobowym Mini Cooper będąc pod działaniem alkoholu z wynikiem 1,2 promila.
Jednakże najbardziej pijani byli rowerzyści, którzy jeździli po drogach gminy Olszówka. 60-letni mężczyzna i jego 52-letni kolega mieli oboje po 2,7 promila alkoholu w organizmie.
W Kole mundurowi zatrzymali 20-letniego mężczyznę jadącego samochodem osobowym m-ki Fiat Seicento. Mieszkaniec gminy Olszówka był trzeźwy, jednakże nie okazał kontrolującym go policjantom prawa jazdy. Okazało się, że kierował autem pomimo sądowemu zakazowi prowadzenia pojazdów.
W Pomarzanach Fabrycznych 58-letni rowerzysta jechał po drodze publicznej mimo 1,4 promila w organizmie i zakazu kierowania rowerami do 2017 roku.
Miło nie będzie wspominał przejażdżki rowerowej również 18-letni mieszkaniec Koła, który kierował pod wpływem alkoholu na ul. Sienkiewicza w Kole o godz. 4 rano. Mężczyzna w dniu swoich osiemnastych urodzin „wydmuchał” ponad 1,7 promila.