60 mln złotych kosztować miałaby łącząca Kramsk i Krzymów przeprawa przez Wartę.
Fot. ze strony www gminy Kramsk
Połowa tej kwoty to most, druga połowa – dojazdy. Obecnie pomiędzy dwoma brzegami warty w tym ciągu komunikacyjnym kursuje prom. Gdyby udało się przekonać marszałka województwa, by budowę przeprawy wpisał na listę przedsiięwzięć strategicznych dla regionu nowy most powstałby przy wsparciuz nowego unijnego rozdania na lata 2014 – 2020.
Zarządu powiatu i radni będą przekonywać marszałka, że budowa przeprawy zwiększy atrakcyjność turystyczną i konkurencyjność gospodarczą subregionu konińskiego poprzez stworzenie alternatywnego połączenia pomiędzy drogami o znaczeniu ponadregionalnym. Chodzi o drogi wojewódzkie i krajowe o znaczeniu transeuropejskim czyli 25 i A2.
a jednak promu żal…
Czy powiat stać na taką inwestycję? Wątpię.A co z innymi zadaniami drogowymi? Drogi są w opłakanym stanie a mosty na nich jeszcze gorsze. Ciągle słyszy się, że z braku środków nie można jakichś odcinków wyremontować. Taka inwestycja pochłonie wszystkie środki powiatu. Chyba, że to kiełbasa wyborcza?…
Dwa dni temu całkiem przypadkowo jadąc do Lichenia trafiliśmy na przeprawę promową – miłe zaskoczenie. Wrażenia pozostaną na długo bo Pan, który obsługuje prom jest bardzo miły opowiedział krótką historię i choć czuliśmy niedosyt było wspaniale. To na prawdę bardzo dobra atrakcja regionu tylko nie…