Plany zawodowe i spięcia z nowym wicemarszałkiem województwa – prawdopodobnie dlatego dyrektor konińskiego szpitala zrezygnował ze swojej funkcji – mówi Błażej Spychalski, członek rady społecznej szpitala.
– Dyrektor Grzegorz Wrona zajmuje się wieloma rzeczami i najwyraźniej koniński szpital nie jest dla niego priorytetem. Woli zająć się budową poznańskiego Szpitala Matki i Dziecka – mówi Spychalski. – Inną przyczyną może być nieumiejętność porozumienia się z nowym wicemarszałkiem województwa – podejrzewa radny sejmiku wojewódzkiego.
– Dyrektor Grzegorz Wrona zajmuje się wieloma rzeczami i najwyraźniej koniński szpital nie jest dla niego priorytetem. Woli zająć się budową poznańskiego Szpitala Matki i Dziecka – mówi Spychalski. – Inną przyczyną może być nieumiejętność porozumienia się z nowym wicemarszałkiem województwa – podejrzewa radny sejmiku wojewódzkiego.
Porażką dyrektora jest brak restrukturyzacji wynagrodzeń lekarzy na kontraktach oraz zmniejszenie ilości personelu niższego i średniego, czyli spadek jakości obsługi pacjentów, a także słabe rozeznanie w obowiązkach pracowników administracji