– Odbudujemy dobrą sytuację w klubie niezależnie od tego, z jakiej pozycji będziemy startować – taką deklarację złożył po wczorajszym meczu Górnika Konin z Polonią Środa Wlkp. jeden z dwóch członków zarządu klubu, który pozostał we władzach Górnika – Piotr Rybiński.
Przypomnijmy, w miniony wtorek z funkcji prezesa konińskiego klubu zrezygnował Piotr Bajerski, który swą decyzję uzasadnił brakiem wyraźnej poprawy postawy drużyny na trzecioligowych boiskach oraz zmęczeniem panującą w Górniku i w klubowym otoczeniu sytuacją.
W ślad za prezesem poszedł członek zarządu – Hieronim Klimas. W klubowych władzach pozostał więc tylko Piotr Rybiński i Bartłomiej Michalak. Wcześniej z klubem pożegnał się Stanisław Lisiak. To oznacza, że w zarządzie jest w tej chwili mniej niż połowa wymaganych statutem członków. Sytuacja skutkować może wkroczeniem do klubu kuratora sądowego. Nie jest to jednak jeszcze przesądzone, rozmowy cały czas trwają. Kierujący obecnie klubem Piotr Rybiński jest dobrej myśli.
W ślad za prezesem poszedł członek zarządu – Hieronim Klimas. W klubowych władzach pozostał więc tylko Piotr Rybiński i Bartłomiej Michalak. Wcześniej z klubem pożegnał się Stanisław Lisiak. To oznacza, że w zarządzie jest w tej chwili mniej niż połowa wymaganych statutem członków. Sytuacja skutkować może wkroczeniem do klubu kuratora sądowego. Nie jest to jednak jeszcze przesądzone, rozmowy cały czas trwają. Kierujący obecnie klubem Piotr Rybiński jest dobrej myśli.