Ocena: -1
Felieton na weekend - Kronika średnio towarzyska
konin,koło, turek,słupca 20.10.2020 11:24
Od kilku dni jesteśmy świadkami Paraden march grup barbarzyńców , którzy ustami - głownie nastolatek zgromadzonych na tych marszach - domagają się na gwałt aborcji. Wśród „wyszukanych „
haseł to „ wy….dalać” należy do najłagodniejszych i najmniej obraźliwych.
***
Wśród licznych, obscenicznych transparentów wyraźnie mi zabrakło tego z hasłem „ Hitler największym przyjacielem kobiet” oraz portretu towarzysz Lenina. Pierwszy wprowadził prawo nakazującą aborcję eugeniczną, drugi - aborcję „ na życzenie „ .
Skoro już brniemy w oparach absurdu to czemu nie ?
***
Grupy bolszewickich bojówkarzy zaatakowało kościoły, a nawet wtargnęło do świątyni w trakcie Mszy Świętej.
Ostatni przypadek wtargnięcia do kościoła, pamiętam , był w 1861 roku, dokonały tego czynu zaborcze wojska rosyjskie. Kościoły zostały wtedy zamknięte na znak protestu. Wyczyn wojsk rosyjskich nigdy nie został powtórzony. Do kościołów nie weszli Zomowcy, Ubowcy i inna gadzina. Dopiero Rozwydrzone „panienki” o mentalności Bolszewików tego dokonały.
Dlaczego nazywam wspomnianych bojówkarzy „ bolszewikami”? Bolszewicy na terenie Rosji rabowali i niszczyli systematycznie cerkwie . Te akty planowego barbarzyństwa poprzedzała akcja prymitywnej nagonki na religię, Kościół, kapłanów.
***
Jestem już dość stary. Mogę więc powiedzieć, że owszem , chłopakom zdarzyło się zakląć lub „ rzucić mięsem”. Ale nie dziewczynom, a tym bardziej dziewczynkom. Wiem ,że ktoś może mi zarzucić antyfeminizm. No jak , to chłopcy mogli, a dziewczyny nie ? Dyskryminacja! Więc odbijają sobie na ulicznych protestach, klnąc i bluźniąc jak pijana prostytutka.
***
W pewnym integracyjnym przedszkolu, pracownice( wstrzymuję się przed słowem „ opiekunki” wywiesiły pro aborcyjne hasła .Nie przeszkadzało im , że w przedszkolu były dzieci z zespołem downa. Ot lewicowa, kobieca wrażliwość.
***
Jakoś mi w tym wszystkim brakuje dziewcząt z OAZY, Lednicy,, Stanowiska Episkopatu. W trudniejszych chwilach Kościół zabierał głosi stanowisko.
***
I jeszcze jedna sprawa. Z pozoru z innej beczki. Z informacji na mediach społecznościowych dowiedziałem się, że jedyna w Koninie niesieciowa, posiadająca wielkie tradycje księgarskie i wydawnicze, księgarnia MAWI płaci miastu 3 500 zł miesięcznego czynszu. Mało tego, miasto zamiast w czasach pandemii złagodzić opłaty, zastanawia się nad ich … podniesieniem.
Po co komu książki . Niech rosną pokolenia barbarzyńców.
Z uszanowaniem
Adam Zagórski