Ocena: 5
Felieton na weekend - Kronika średnio towarzyska
Konin 08.02.2020 11:34
Jest w naszym mieście Koninie kilka problemów, które wydają się nie mieć końca. Jednym z nich jest budowa dworca kolejowego. Ostatnio inwestor zapowiedział, że „ wydaje się” ,że prace ruszą w połowie roku. Nie jestem w stanie już sobie przypomnieć, która to już obietnica i który termin. Zwłaszcza ,że tych ostatnich była rozmaitość. Były terminy zakończenia zezwoleń, terminy rozpoczęcia prac a nawet terminy ich zakończenia.
Bardzo to wszystko dziwne. Miasto oddało najlepsze swoje tereny inwestycyjne obcej firmie, której nie przedstawiło żadnych ograniczeń. Ani terminowych, ani architektonicznych. Do dziś nie wiemy na przykład jaka będzie ostateczna fasada dworca, czyli jego reprezentacyjny wygląd. Nie ma to znaczenia oczywiście, bo nie ma ostatecznego terminu budowy. Można by oczywiście tereny między starym dworcem a „Megawatem, „ sprzedać - wynająć konińskim inwestorom a za zarobione pieniądze wybudować dworzec. Można, ale kto na tym by coś zarobił?
Nie będę się znęcał, tylko taki jeden przykład. W galerii handlowej do której przyklejony ma być dworzec. Będzie pracowało 150 osób. Projekt dworca i galerii przewiduje łącznie 200 miejsc parkingowych. 150 dla obsługi a 50 dla „ reszty” czyli kupujących, podróżnych, oczekujących. Bez sensu. No ale co ma władza miasta zrobić , skoro tak „ mądrze sprzedała „ rodowe srebra”?
*
Deszcz nagród spada na miasto i jego władze. Teraz Konin dostał nagrodę od wielkopolskich urbanistów za „ modernizację za Praie 600 tys. otoczenia Słupa Milowego.
Teraz czekamy tylko na wyróżnienie Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków za ochronę Domu Essowej i troskę o zabytki w ogóle.
*
A propos ,Czytelnik napisał do nas w komentarzach o rozbiórce elewatora:” Taki piękny, renesansowy zabytek z XX wieku, gdzie psy dupami szczekały. Jak można było do tego dopuścić.”
Jak to mówią Sowieci : My paniali aluzju … Nie będę przekonywał Pana o różnicach między synagogą a elewatorem. Z zainteresowaniem tylko będę patrzył co z tego wyniknie. Przypomnę, że wyburzenie brykietowni, Polaneksu, także było uzasadniane pilną potrzebą inwestycyjną. Wyszło jak wyszło…
Z uszanowaniem. Do usłyszenia za tydzień.
Adam Zagórski