Znajdź nas na Facebook

fb.com/konin24.info Piątek 26.04.2024 r. Imieniny: Marii, Marzeny, Ryszarda

Ocena: 8
8 0

Felieton na weekend - Kronika średnio towarzyska

Konin 27.06.2019 18:20

Felieton na weekend - Kronika średnio towarzyska

„Strach, strach, strach rany Boskie, strach !”  Powiało grozą na ostatniej sesji Rady Miasta Konina, a dokładnie było zgodnie z przepisem Hitchcok’a na dobry film grozy. Czyli zaczęło się od trzęsienia ziemi, no a potem napięcie rosło.


*

Na samym początku więc radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli wniosek, podpisany przez 12 radnych, a więc bezwzględną większość pełnego składu rady, o odwołanie Przewodniczącego Wiesława Steinke.

Pan Przewodniczący - co nie dziwota - odmówił wprowadzenia tego punktu do obrad. Powiedział, ze ma prawo wprowadzić ten punkt na kolejnej sesji i „ tego prawa nie da sobie odebrać”.

Stanowisko Pana Przewodniczącego poparł nowy Radca Prawny UM. Mimo protestów i kolejnych wniosków ( między innymi o przegłosowanie czy wniosek ma wejść pod obrady) Steinke Wiesław pozostał nieugięty i nie dał sobie odebrać.

*

Wobec powyższego, niezachwiany w swojej pozycji Pan Przewodniczący zarządził głosowanie nad przedłożonym Radnym porządkiem obrad. I wtedy nastąpił cud. Takich rzeczy nie pamiętał ani Pałasz, ani Nowicki. Radni w głosowaniu …. nie przyjęli  prezydenckich  poprawek do porządku obrad !

*

W dalszej części rokoszu radni Prawa i Sprawiedliwości poprosili o przerwę w obradach, bo chcą się zastanowić czy zostać na sali. Przewodniczący , w ramach retorsji, nie chciał ich puścić, ale przegłosowano przerwę. Po przerwie radni zgodzili się na poprawki Prezydenta gdyż uznali, ze ich odrzucenie sparaliżowało by funkcjonowanie UM. ( Chodziło o powołanie nowego skarbnika)

*

W poprzedniej Kronice napisałem: „ Radni przyjmą oczywiście Raport o stanie miasta”. Tymczasem …

Radni oczywiście nie przyjęli raportu a na dodatek nie udzielili Prezydentowi Korytkowskiemu absolutorium i votum zaufania. Konin zamarł. „ Jak żyć Panie Prezydencie?” padało po kątach pytanie, w temperaturze 37 stopni więdły kwiaty, które miały po absolutorium wręczyć Prezydentowi urzędniczki. Horror.

*

W obliczu takiego jawnego afrontu wobec swojej osoby Pan Prezydent Korytkowski Piotr powiedział : „ - Dzisiejsze głosowania uważam za polityczne i niesprawiedliwe. Żałuję, że to polityka, a nie merytoryka grała dzisiaj pierwsze skrzypce. Jak widać, w imię polityki można poświęcić wszystko, nawet człowieka który ma dobre chęci i zespół pracujący nad przyszłością naszego miasta.”

Nie wypada ludzkiej krzywdy komentować, ale jeśli chodzi o politykę w samorządzie to „ zaczął się” Pan Prezydent mówiąc, że: „ będzie popierał wszystkich, którzy chcą zmiany tego Rządu”.

Po drugie , Prezydent Nowicki , jaki był, taki był, ale odchodząc powiedział, że : „ odchodzi bez urazy”.

No OK., Pan Prezydent Korytkowski jeszcze nie odchodzi.

*

A propos „ człowieka, który ma dobre chęci” i wyznacza, kiedy „ polityka ma grać pierwsze skrzypce”. Żeby nie było… Nie poparli naszego Piotrusia Pana także radni z SLD. Jak zwykle mieli inne motywacje. Chodziło o zwolnienie wiernych , bezpartyjnych fachowców, z prezesur spółek miejskich. Rzeczywiście, jeżeli,  wiecie prawda, ktoś się sprawdził przez 50 lat w mleczarni, w śmieciarni, był lojalny  i jowialny to jak tak można. Bez konsultacji z Rychwałem i nagle, i nic w zamian ?

*

Swoją drogą ciut, ciut aroganckie wydaje się powiedzenie, że nowi prezesi są fajni bez uzasadnienia :” niby dlaczego?”. Jeśli są lepsi bo są zasłużeni dla PO to zrozumiemy…

*

Jest taki radny Jarosław Sidor. W porządku. Trzeba mieć do niego cierpliwość, bo przez lata dopomina się o interesy mieszkańców . Tym razem też, bez względu na temperaturę, dopytywał a to w sprawie kosztów ogrzewania, a to zagospodarowania hałd pokopalnianych, a to przejazdu na Okólnej , a to dojazdu do bloków przy MDK i w wielu innych - tak się nam przynajmniej wydaje - istotnych sprawach.

Nie po to zdaniem niektórych jest sesja i nie taka jest rola radnych. Pan Prezydent był uprzejmy westchnąć do mikrofonu: „ na szczęście” gdy  Radny Sidor kończy swoje interpelacje.

W obronie Radnego Sidora wystąpił Radny Eltman przypominając panu Prezydentowi o roli Radnych i szacunku dla ich zaangażowania.

*

Wpadam czasami w entuzjazm przedwczesny. Że Rada nie jest od przytakiwania, że liczyć się trzeba z opinią Radnych, że dla wszystkich nie wystarczy stanowisk w spółkach miejskich, że są radni, którzy pamiętają co się mówiło dziesięć lat temu, że są potrafiący spokojnie i merytorycznie polemizowac z autorytetami Przewodniczącego i Prezydentów.

Następna sesja we wrześniu. Zobaczymy.

Do usłyszenia za tydzień

Adam Zagórski

wychodzi jak nie wychodzi Data: 29.06.2019 16:19 ID:11449
Tak mi się wydaje że radnym jaja odrosły i nie wierzą w to co im oPOwiada Ferdek Kiepski.
Felek Stankiewicz Data: 29.06.2019 16:52 ID:11450
Panie Adamie Zagórski, pozwolił sobie pan zacytować w felietonie urywek refrenu z piosenki "Czarny walc" (hymn KOD). Przedmowa do felietonu, z wykorzystaniem urywku hymnu KOD w całości pasuje do zaistniałej sytuacji w konińskiej radzie. Więcej, pasuje cały hymn. Osobiście dziękuję panu za propagowanie idei KOD.
Pycha Data: 04.07.2019 15:18 ID:11462
To dopiero stan rzeczy- dla wieloletniej władzy, możliwości się uszczuplają.i krew ich zalewa, bo tak się przyzwyczaili, że dla nich wszystko ma być a tu konsternacja przychodzi nowe , lepsze.
Hannibal Data: 04.07.2019 15:23 ID:11463
Dbajmy o ,, konini24.info,,, bardzo solidni ludzie z charyzmą. Pozdrawiam.

Podziel się swoją opinią

( Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy, są one opiniami pozostawionymi przez użytkowników portalu konin24.info)