*

Żarty żartami. Nauczyciele poobrażali się na siebie, a raczej ci co strajkują obrazili się na tych co nie strajkują i wyzywali ich od „ łamistrajków”. Jak to w szkole… Nie pamiętacie, że na kogoś kto nie chciał iść na wagary wołało się : „kujon”, „lizus”.

*

Na koniec wszystkich nauczycieli próbowała poprzeć ta Pani, która popiera sądy, kobiety i wszelką równość. Jak zwykle przed „ Domami Centrum” zapowiedziała, że popiera, popierała i będzie popierać. No nic nowego.

*

Mój znajomy, który też troszczy się o oświatę, uczniów i nauczycieli na pytanie : „ - Jak to się skończy ? „ , odpowiedział : „ To zależy, jak długo będzie trwać strajk… Jeśli długo, to może się okazać, że szkoła nie jest tak bardzo potrzebna…”

*

No, ale jak to się mówi : „ nie samym strajkiem człowiek żyje…” Komisja zbadała most przez Wartę. Wyszło jej, że most zaraz się nie zawali , pod warunkiem, że będzie się jeździć środkiem i wolno. „ Kamień z serca !

*

No jest wiadomość ważna bardzo. Pan Prezydent Piotr Korytkowski wrócił z Brukseli.

*

Urząd Miasta nie odpowiada na moje przymilne prośby o podanie nazwiska właściciela kamienicy przy ulicy Staszica. OK., napiszę formalnie i powiem Państwu co odpisali….

*

Wszystko wskazuje jednak, że wkrótce oszalejemy nadmiaru. Ten szczyt szczęścia nastąpić ma w czerwcu. W czerwcu ruszyć mają pociągi do Warszawy ( już szlifują tory). Zakończyć się też ma przebudowa skrzyżowania Warszawskiej z Kolską, a może nawet skończą się prace przy „trwale zardzewiałej ścieżce Kruppa wokół Słupa Milowego”. No to potem tylko z Kolskiej na Zagórowską, z Zagórowskiej na prom w Sławsku, potem Golina, Kawnice i już jesteśmy na przebudowywanej Kleczewskiej. ..

*

Na zakończenie jeszcze coś, co proszę uprzejmie nie przyjmować ani osobiście, ani nie łączyć z zawodem nauczyciela.

„- Kubusiu - spytał Prosiaczek - Jak się pisze słowo miłość ?

- Miłość się nie pisze, Prosiaczku - odpowiedział Kubuś - Miłość się czuje. „

Do usłyszenia za tydzień

Adam Zagórski