Znajdź nas na Facebook

fb.com/konin24.info Piątek 19.04.2024 r. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa

Ocena: 10
10 0

Felieton na weekend - Kronika średnio towarzyska

Konin 19.10.2018 10:55

Felieton na weekend - Kronika średnio towarzyska

Nie czytać po 24-tej 19 października !


Konin , jak to wielokrotnie powtarzałem, nie jest gorszy. Co WIĘCEJ ! Niekiedy jest lepszy. Na przykład nam udało się dotrzeć do taśm z spotkania aktywu w lokalu „Lipa i przyjaciele”. Oto obszerne fragmenty:

((słychać stukanie szklanek i szuranie krzesłami)

Jeszcze raz , Towarzysze, wyjaśnić Wam muszę, jak to działa. Weźmy taki , wiecie prawda, abstrakcyjny przykład. Miasto wystawia na sprzedaż kamienicę.  Prawo pierwokupu mają lokatorzy, a kamienicę chce kupić pani M. Urząd sprzedaje kamienicę pani M. i wtedy przybiegają z pretensjami lokatorzy.

-  Jak to ? Dlaczego? - pytają

- Ano - odpowiada właściwy urzędnik magistratu - Nie złożyliście oferty kupna, wasza wina…

- Jak nie złożyliśmy ? - dziwią się lokatorzy - jak złożyliśmy!

- Nie mamy waszej oferty i co nam zrobicie - leci Bareją urzędnik. Ale lokatorzy są, dajmy na to, wredni. Biegną do domu i przynoszą kopię oferty, jak należy, z datą i potwierdzeniem przyjęcia.

- OK - mówi urzędnik - Musiała gdzieś nam zginąć

W tym czasie pani M. zaczyna rozbiórkę kamienicy.

- No i co my możemy teraz zrobić ? - ubolewają urzędnicy…

Potem, dajmy na to , pani M. kupuje od miasta następny obiekt. No powiedzmy, że zabytkowy. Tyle tylko, że w biurze Konserwatora Zabytków karta potwierdzająca zabytkowy charakter obiektu wpadła za szafę. No a taki konserwator zabytków skąd ma wiedzieć, że budynek z połowy XIX wieku jest zabytkowy ? Pani M. szybciutko rozbiera obiekt.

- Co my możemy zrobić? - ubolewają urzędnicy w chórze z Prezydentem…

Miasto nie ma uprzedzeń i nie jest pamiętliwe. Po likwidacji dworca i zajezdni PKS w Starym Koninie miasto postanawia wybudować tam bloki. W tym celu miasto kupuje od PKS, który jest spółką miejską działki po byłym dworcu i zajezdni. Ale nie wszystkie…

Jedną kupuje, powiedzmy, pan R. No i nijak tego bloku postawić nie można . Miasto odkupuje więc działkę tyle, że o 50 proc. drożej.

- No i co mogliśmy zrobić ? - martwią się urzędnicy.

Podobny zabieg zrobiliśmy, Towarzysze, nie raz i wiecie sami, że się sprawdzał… Dajmy na to taki dworek Urbanowskiej. Sprzedaliśmy, konserwator zgubił kartę, dworek przebudowano i odkupiliśmy za dużo większe pieniądza.

Jak znów wygramy, Towarzysze, to obiecuje kolejne sukcesy. Na pierwszy rzut może pałacyk Przemysłowca co go rześmy sprzedali.

Obiecuję, że wyburzymy WIĘCEJ kamienic i zabytków by stworzyć nowe place budowy dla deweloperów.

(słychać pomruki zadowolenia)

Obiecać także chciałem, że położymy kres wszelkim objawom nacjonalizmu i ksenofobii. Mamy w tym temacie wiele sukcesów. Jak pewnie Towarzysze zauważyli, zastąpiliśmy biało - czerwone flagi bardzo ładnymi flagami białymi z ironicznym napisem .

(niezrozumiały głos z sali)

Wiem Towarzysze, że lepiej by było czerwonymi, ale ten napis by był niewidoczny. Zmieniliśmy za to nazwę Plac Niepodległości  na nazwę Przyjaciół Towarzystwa Dzieci. Pozytywnie odpowiedzieliśmy na postulat  sojuszniczej Partii by część biało - czerwonych flag w Sali sesyjnej zastąpić flagami Unii Europejskiej. Poinformowaliśmy organy ścigania o nacjonalistyczno - faszystowskiej demonstracji z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na naszej w końcu, ulicy 1 Maja. Zapewnić Was chciałem Towarzysze, że u nas nacjonalizm WIĘCEJ nie przejdzie. Non pasaram, czy coś takiego.

( słychać oklaski)

Nie jest prawdą Towarzysze, że 2 proc. budżetu miasta, jaki przeznaczamy na kulturę, to - jak piszą wrogie i nienawidzące naszego miasta ośrodki - zbyt mało. Udowodnimy, że za mniej można WIĘCEJ ! Kadry, kadry i jeszcze raz kadr, jak powiadał Towarzysz Lenin. Już obsadziliśmy kierownicze stanowiska w placówkach kultury zaufanymi Towarzyszami lub sprawdzonymi urzędnikami. Wprowadzimy racjonalną gospodarkę środkami. Nikomu niepotrzebne festiwale dyskretnie zlikwidujemy. Już w tym roku udało się nam ograniczyć ich zasięg wyłączając 800 miejsc w amfiteatrze. W przyszłym roku obiecuję wyłączyć jeszcze WIĘCEJ. Zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczymy na cieszące się uznaniem społecznym pokazy sztucznych ogni i gale inauguracji roku kultury.

(burzliwe oklaski)

Dalszy ciąg taśm postaramy się opublikować po ciszy wyborczej. Pamiętaj czytając ten tekst w sobotę lub niedzielę narażasz się na odpowiedzialność i groźne choroby

Adam Zagórski


Podziel się swoją opinią

( Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy, są one opiniami pozostawionymi przez użytkowników portalu konin24.info)