*

„ Miasto” ( piszę w nawiasie, bo nie bardzo wiadomo co to jest „miasto”), a więc „Miasto” chciało sprzedać dwa lokale w pawilonach przy ulicy 1 Maja. Pan Przewodniczący Steinke zwołał w tej sprawie Nadzwyczajną Sesję, specjalne uchwały napisał Pan Prezydent. Zrobił się szum, bo okazało się, że jeden z lokali jest pusty, ale drugi jest wynajmowany. W ostatniej chwili Pan prezydent wycofał więc projekt tej uchwały. Radni oczywiście przegłosowali przy znacznym udziale radnych PIS co chciał Pan Prezydent, a dokładniej co w ostatniej chwili zaproponował. I to jest pikuś, bo tak jest zawsze. Ciekawsze jest, jak tłumaczył się Pan Prezydent.

*

Okazało się bowiem, że Pana Prezydenta wprowadził w błąd, Pan Dyrektor od gospodarki komunalnej mówiąc, ze aktualny najemca chce kupić sklep.. Pana Dyrektora wprowadził w błąd administrator budynku. Istnieje przypuszczenie, że Pana Administratora wprowadził w błąd facet, który sprzedaje przed pawilonem rzodkiewki…

*

Coś źle się dzieje. Najpierw , ze przypomnę ważniejsze sprawy, oszukała Pana Prezydenta Pani, która chciała rozebrać synagogę, a mówiła, że nie, potem oszukała Pana Prezydenta Pani Dyrektor Konińskiego Domu Kultury mówiąc, że nienadających się do siedzenia w amfiteatrze jest 400 miejsc, gdy było takich 800. A teraz to !

Ponieważ czeka Pana Panie Prezydencie kolejna kadencja, musi Pan coś z tą plagą zrobić. Gdyby co to proszę pamiętać, że my nigdy Pana nie oszukiwaliśmy…

*

Z tą kolejną kadencją, to jeszcze nie jest takie, niestety, pewne, bo jak napisały niektóre, nieprzyjazne Panu Prezydentowi media, może walnąć kolejny kabel naprężający na przeprawie. I wszystko zależy od tego czy walnie przed, czy po wyborach.

*

A propos nieprzyjaznych naszemu Panu Prezydentowi mediów. Kombinują ostatnio, jak tu sukces wybudowania w ciągu trzech miesięcy przed wyborami stu kilometrów ścieżek rowerowych, w tym jednej autostrady, obniżyć i obrzydzić. Teraz piszą, że ta kostka co została zdjęta, to idzie nie tam gdzie trzeba, a jest prawie nowa i takie różne tam. Jeszcze chwila a przyczepią się brzydkie pismaki do granitowej kostki w ilości kilkudziesięciu metrów kubicznych , zerwanej z drogi przy mega, hiper, turbo rondach Kolska, Europejska, Warszawska.

*

Nie to, że my nic nie mamy do Pana Prezydenta Nowickiego Józefa. Oj nie ! Po pierwsze jest za dobry. Po drugie swoimi ścieżkami zwabił do Konina miłośnika rowerów ze Słupska. A ten powiedział, że jak mu panie nie przestaną klaskać to zostanie w Koninie. Po trzecie Pan Prezydent nie umie odmówić i uparł się na modernizację słupa milowego kosztem odwodnienia Terenów Inwestycyjnych.

*

A poza tym uważam, że Prokuratura zająć się wielowątkowo powinna sprawą wyburzenia synagogi.

Do usłyszenia za tydzień

Adam Zagórski