Ocena: 3
Konin, którego nie ma - U Nitki
Konin 19.08.2017 13:56
Dzisiaj przypomnieć możemy sobie legendarny , „ kultowy” sklep u Nitki. Nitka, to nazwisko właściciela, który w drugiej połowie lat sześćdziesiątych otworzył w Koninie, przy Placu Wolności sklep.
Sklep jest „ kultowy”, bo jako pierwszy sprzedawać zaczął „ pocztówki dźwiękowe”, czyli pirackie nagrania światowej sławy przebojów, dzięki czemu my, wówczas nastolatkowie, słuchać mogliśmy tego wszystkiego co się grało na świecie. Drugim, ważnym aspektem sklepu było urządzenie do „ nabijania długopisów”. Wyobraźcie sobie młodzi, że PRL technologicznie nie nadążał z tak złożoną maszynerią, jak wkład do długopisu. Na dodatek do jego produkcji potrzebny był deficytowy plastik. W związku z tym szczęśliwi posiadacze długopisów musieli je nosić do Pana Nitki, gdzie za niewielką odpłatnością, napełniano je tuszem. Cóż , że wyciekały.