Ocena: 2
Konin, którego nie ma - Jak tu cicho o zmierzchu
Konin 18.06.2017 12:54
No i gdzie dzisiaj jesteśmy? Były dwa ulubione miejsca niedzielnych spacerów. Pierwszy, wałem, obok parku, Krykawki, czasami aż nad „Strugę”. Drugi przez most drewniany, potem w cieniu lip, zatrzymując się czasami na kamiennych ławeczkach ustawionych wzdłuż ulicy , do kapliczki zawieszonej na drzewie i skrzyżowania z nowopowstałą „ nową przeprawą” w kierunku do Warszawy. Wiecie już gdzie ?
Elizabeth Data: 18.06.2017 14:37 ID:8639
Zgaduje, że to obecna Nadrzeczna :)
Rudi Data: 18.06.2017 18:07 ID:8641
Wojska Polskiego
koninianka55 Data: 18.06.2017 22:13 ID:8642
Ulica Wojska Polskiego
Krys Data: 19.06.2017 10:50 ID:8643
Chyba trzeba trochę uścislic..... Ulica Wojska Polskiego jest tylko fragmentartycznie widoczna z prawej strony tej fotografii.
Za. drogowskazem "na Warszawę", w górę, dojedziemy na stary most
drogowy na Warcie