W dniu dzisiejszym wybrałem się na umówione spotkanie. Wychodząc ze swojego bloku, zauważyłem leżącą przy chodniku latarnię. Trochę się zdziwiłem i na początku myślałem, że to pozostałość po jakimś wypadku samochodowym, która jeszcze nie została posprzątana.

Idąc jednak nieco dalej, zauważyłem, że trwają prace przy innych latarniach. Rozejrzałem się wokół i zobaczyłem wiele nowych lamp, które już stały. I właśnie wtedy zorientowałem się, o co tak naprawdę chodzi. 

Prace związane z wymianą infrastruktury oświetlenia drogowego na moim osiedlu muszą być już dosyć zaawansowane. Przynajmniej we fragmencie osiedla, na którym mieszkam, ponieważ starych latarni, które jeszcze stoją nie ma już wiele. Niektóre z nich miały jeszcze konstrukcję betonową...