Policja zatrzymała 16 osób. Wszystkim postawiono zarzuty organizowania nielegalnych gier hazardowych.

Zaczęło się od rutynowych nalotów prowadzonych przez funkcjonariuszy warszawskiego Centralnego Biura Śledczego oraz funkcjonariuszy Mazowieckiej Służby Celno-Skarbowej, a także przedstawicieli Prokuratury Okręgowej.

Kontrola jednego z podejrzanych lokali wykazała liczne naruszenia polskiego prawa. W lokalu tym zainstalowane były m.in. automaty do gier i przyjmowano zakłady bez zezwolenia.

Wszyscy zatrzymani są podejrzani o stworzenie grupy przestępczej, która organizowała nielegalne gry hazardowe na terenie województw mazowieckiego, małopolskiego i łódzkiego i od 2018 roku czerpała ogromne nielegalne zyski.

W jednym z pomieszczeń po dokładnym przeszukaniu znaleziono 23 automaty do gier, 20 terminali do gier komputerowych oraz sejfy i automaty wrzutowe. Zatrzymanym zarekwirowano również nieruchomości o wartości około 300 tysięcy złotych, biżuterię i zegarki, złote monety oraz kruszce. Łączna kwota zajętego mienia wyniosła ponad 2 miliony złotych.

Przypomnijmy, że w Polsce obowiązuje całkowity zakaz prowadzenia gier hazardowych przez podmioty, które nie posiadają specjalnej koncesji na ten cel, wydanej przez Ministerstwo Finansów. Aby ją uzyskać, trzeba regularnie płacić podatki i spełniać wymagania regulatora.

W Polsce istnieje wiele legalnych kasyn stacjonarnych, natomiast istnieje tylko jedno oficjalne kasyno wirtualne. Pozostałe platformy hazardowe działają bez licencji, wabiąc użytkowników darmowe spiny za aplikację, bonusami za rejestrację i innymi zachętami. Nielegalnym operatorom udaje się ominąć blokady Internetu przez usługodawców, dlatego klientom z Polski nie jest trudno znaleźć stronę z grami hazardowymi, poza Total Casino.

Nie wszyscy operatorzy są skłonni do rozpoczęcia legalnej działalności w Polsce ze względu na wysokie stawki podatkowe i skomplikowany proces uzyskania licencji.