Znajdź nas na Facebook

fb.com/konin24.info Sobota 20.04.2024 r. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha

Ocena: 2
2 0

Śladami Niepodległości - Emisariusz (24)

konin 31.01.2018 15:16

Śladami Niepodległości - Emisariusz (24)

Chciałem powiedzieć jeszcze słów kilka o dziwnym fatum, przeznaczeniu, które związane było z życiem Tarejwy. Wspomniałem już o trzech znamiennych datach w jego życiu: 1834 - narodziny, 1854 - wstąpienie do zakonu, 1864 - męczeńska śmierć.

Jego rodzinne miasteczko Preny otrzymał w nagrodę za zasługi w stłumieniu powstania znienawidzony namiestnik Królestwa, rusyfikator Berg. Suwałki, miasto, gdzie spędzał swe młodzieńcze lata, sprowadzone zostało do rangi „rosyjskiej" mieściny. Nawet główną ulicę z „Warszawskiej" przemianowano na „Petersburską", klasztor w Lubartowie, gdzie odbywał się nowicjat, został zabrany przez, władze carskie, a zakonnicy wywiezieni. Podobnie stało się w Lublinie, gdzie kończył studia, w Warszawie, gdzie wygnano zakonników, nie mówiąc już o Lądzie. Zginęli w większości przyjaciele i dowódcy. Upadło powstanie.

Lecz to nie koniec historii...


Minęło wiele czasu, a pamięć o legendarnym emisariuszu, kapelanie, zakonniku i powstańcu trwała wśród mieszkańców konińskiego.

Przyszła, wymodlona przez Mickiewicza, „bitwa narodów". Niepokonany zda się, nieśmiertelny, wieczny zaborca cofał się w popłochu przed wojskami innego zaborcy. Odżywały nadzieje, odżywała pamięć.

1 lipca 1917 roku. za zgodą okupacyjnych władz niemieckich, w Ignacewie, na miejscu bitwy, na grobach 120 powstańców, odbyła się wielka manifestacja, podczas której ustawiono na zbiorowej mogile pamiątkowy krzyż z upamiętniającą bitwę datą. Jednocześnie społeczeństwo powiatu konińskiego postanowiło w tym miejscu wznieść pomnik. W tej sprawie zwrócono się do artysty rzeźbiarza Franciszka Gontarskiego z Włocławka. Opracował on projekt i bardzo szybko, bo już 8 maja 1918 roku, w zniesiono go ze składek społecznych.

W tym czasie też, na cmentarnym krzyżu w Koninie, ozdobionym do tej pory tylko cierniową koroną, pojawiła się tabliczka: „Tu spoczywają zwłoki ś.p. Ojca Maksymiliana Tarejwy z Zakonu O.O. Kapucynów, Kapelana Powstańców Polskich. Zamordowanego przez Moskali w Koninie dnia 9 (pomyłka w dacie - przyp. autora) lipca 1864 r. Cześć jego świetlanej duszy. Niechaj odpoczywa w pokoju. O.A.M.D.G."

Ulicę zaś biegnącą wzdłuż błoni, na których stracono Tarejwę, mieszkańcy wolnego już, niepodległego Konina nazwali „Wałem Tarejwy".

Nie koniec na tym. Postać Tarejwy trafiła nawet do czytanek szkolnych („W służbie ojczyzny" - pogadanki historyczne dla IV oddziału).

Zbliżała się też okrągła, 60. rocznica stracenia patrioty. W tym roku. na murze kościoła w Lądzie, umieszczono tabliczkę marmurową z napisem: „Męczennikowi sprawy narodowej Ś.P. O. Maksowi Tarejwie kapucynowi konwentu Lądzkiego, Emisariuszowi Rządu Narodowego, Kapelanowi oddziału Taczanowskiego aresztowanemu w Lądzie, a straconemu w Koninie za udział zbrojny w Powstaniu Styczniowym - Rodacy".

 


Podziel się swoją opinią

( Redakcja nie odpowiada za treść komentarzy, są one opiniami pozostawionymi przez użytkowników portalu konin24.info)