W środę, 24 stycznia br., policjanci uzyskali informację, że na jednym z kolskich przysklepowych parkingów stoi od kilku dni zaparkowany pojazd marki Nissan. Funkcjonariusze, którzy zajęli się tą sprawą szybko ustalili, że tablice rejestracyjne przy pojeździe figurują jako skradzione, a przypisane są do jednośladu. Kolscy kryminalni podjęli czynności zmierzające do ustalenia, co jest przyczyną opisanego stanu rzeczy. W efekcie szeroko zakrojonych działań (w tym również nawiązaniu współpracy z policją niemiecką) ustalono, że sprawdzany Nissan może być samochodem, który został skradziony niespełna tydzień wcześniej w okolicy Berlina. Kolejne działania potwierdziły te przypuszczenia. Pojazd został zabezpieczony i teraz czeka na odbiór przez właściciela, a kryminalni prowadzą czynności w kierunku ustalenia sprawcy kradzieży.

Jest to kolejny na przestrzeni ostatnich miesięcy przypadek, w którym dzięki skrupulatnej pracy kolskich funkcjonariuszy, udało się odzyskać pojazd pochodzący z kradzieży dokonanej poza granicami naszego kraju. Znamiennym jest, iż przyczyniło się do tego właściwe zaangażowanie i zawodowa wnikliwość kolskich stróżów prawa, gdyż początkowo posiadane dane nie świadczyły jednoznacznie o tym, że pojazd pochodzi z przestępstwa.