Cezary Makiewicz to znany i uznany muzyk, kompozytor i solista, który wszędzie spotyka się z bardzo ciepłym odbiorem. Na koniński koncert przygotował niespodziankę… zaśpiewał po warmińsku. Przypomniał w ten sposób, że jest ona zarejestrowana w odpowiednich dokumentach jako gwara – dobro narodowe. I przyznać trzeba, że brzmiało to bardzo oryginalnie.

Na gitarze towarzyszył Cezaremu Makiewiczowi Kamil Kulawczuk, a koncert mógł odbyć się dzięki współfinansowaniu przez Miasto Konin i proboszcza miejsca, przy współudziale KDK. Organizatorami koncertu tradycyjnie byli: redakcja tygodnik „Adalbertus” i duszpasterz trzeźwości diecezji włocławskiej.

Warto dodać, że organizowane w parafii koncerty przyciągają coraz częściej także publiczność z innych miast. W koncercie Cezarego Makiewicza uczestniczyło wielu mieszkańców Kalisza.