Ocena:
Słychać echo jego serca
Konin 21.05.2012 23:38
Tablica trafiła w godne miejsce.
"Jego serce biło niezawodnie 70 pulsów na minutę. A echo tego serca słychać tutaj dziś" - powiedział podczas uroczystości odsłonięcia tablicy poświęconej Mieczysławowi Bekkerowi jego krewny - prof. Edmund Waleriańczyk.
Tablica, ufundowana niegdyś przez pracowników Cukrowni Gosławice, wisiała na gmachu budynku od 1979 r. Po zlikwidowaniu tego zakładu pracy, ona także straciła swoją rację bytu. Na szczęście, tylko na pewien czas.
O to, by znaleźć dla niej honorowe miejsce, od trzech lat zabiegał koniński radny - Marek Cieślak, inicjator dzisiejszych uroczystości ku czci prof. Bekkera.
Tablica zawisła na poświęconym wybitnemu naukowcowi i konstruktorowi skwerze przy Szkole Podstawowej nr 11 w Gosławicach. Jej uroczystemu odsłonięciu towarzyszyło otwarcie wystawy pt. "Profesor Mieczysław Bekker", na której znalazły się związane z polskim naukowcem pamiątki. Młodzież (ale nie brakowało również dorosłych) miała też okazję spotkać się z jedynym polskim kosmonautą - Mirosławem Hermaszewskim. Zafascynowani opowiadanymi przez niego historiami byli nie tylko chłopcy, ale także dziewczynki.
Uroczystości ku czci Mieczysława Bekkera nieprzypadkowo odbyły się właśnie dzisiaj. 21 maja przypada bowiem Dzień Kosmosu.
Powód jest jeszcze jeden. SP nr 11 właśnie kończy starania o certyfikat "Szkoła z klasą 2.0". Jako temat realizowanego w mijającym roku szkolnym programu, wybrała właśnie kosmos.